,,Śniadaniowy chleb,,


Uwielbiam zapach pieczywa 🥰 Kto jest na diecie bezglutenowej ten wie, że najbardziej tęskni się właśnie za nim. Dzisiaj powstał kolejny, a mianowicie: chleb śniadaniowy na bazie zmodyfikowanego przepisu Lucyny Śliżewskiej czyli Prosto, domowo, bezglutenowo-Celiak w kuchni 🥰 Więcej w linku:

,,Super bochenek czyli kolejny chleb bezglutenowy,,

Na jeden duży bochenek chleba lub dwa mniejsze wykorzystałam:

*580 g miksu typu B firmy Schär (chlebowego) plus odrobina do podsypania w czasie zagniatania,
*120 g mąki owsianej bezglutenowej i certyfikowanej (Bezgluten),
*30 g łupin babki jajowatej,
*8 g drożdży instant (całe opakowanie),
*2 łyżeczki ziaren słonecznika bezglutenowych,
*2 łyżeczki bez glutenu sezamu,
*2 łyżeczki czarnuszki również nie zawierającej śladowych ilości glutenu,
*1 łyżeczka brązowego cukru trzcinowego nierafinowego,
*1 łyżeczka soli,
*570 ml letniej przegotowanej wody,
*6 czubatych łyżek 1,5 % jogurtu naturalnego bez laktozy,
*3 łyżki oleju,
*dodatkowo: do posmarowania odrobina mleka, papier do pieczenia oraz szklana miska lub forma żaroodporna oraz woda.

Do misy robota kuchennego wsypuję wszystkie suche składniki wraz z dodatkami oraz jogurtem naturalnym i uruchamiam sprzęt aby się one połączyły.

W międzyczasie dolewam powoli wodę, a na samym końcu olej.

Ciasto musi być dobrze wyrobione i dlatego pozwalam aby robot kuchenny wyrobił ciasto przez około 10 minut.

Jeszcze parokrotnie ręcznie zagniatam ciasto na chleb lekko posypując mąką, który przekładam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i umieszczam go w nagrzanym piekarniku na ok 50 stopni w termoobiegu przez 30 minut aby podrósł.

Można również przykryty bawełnianą ściereczkę chleb pozostawić w ciepłym miejscu aby wyraźnie podrósł.

Po upływie tego czasu wyjmuję go i smaruję mlekiem.

Na dół piekarnika umieszczam naczynie żaroodporne wypelnione wodą.

Zwiększam temperaturę do około 180 stopni i piekę chleb przez okres 40 minut także na tej samej funkcji.

Chleb studzę na kratce do pieczenia i po wystygnięciu kroję na połowę oraz zawijam w bezbarwną folią spożywczą.

Pieczywo przechowuję w lodówce.

Przez użycie łusek babki jajowatej pieczywo jest puszyste.

Chleb jest pyszny i nie ma dominującego smaku 😋

3 comments

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s