Na mroźną pogodę polecam odpalić grilla elektrycznego i wrócić wspomnieniami do lata 😋 Na szybko powstały szaszłyki z: piersi kurczaka, czerwonej papryki oraz cukinii 🥰 Pyszny, dietetyczny obiad jest gotowy 🙂

Na 7 sztuk większych szaszłyków wykorzystałam:

*0,5 kg filetów z piersi kurczaka,
*1 średniej wielkości cukinię,
*1 czerwoną paprykę,
*1 łyżeczka ziół prowansalskich,
*1 łyżeczka łagodnej, czerwonej papryki,
*szczypta curry i pieprzu (jeśli jesteście na początku diety łatwostrawnej to z niej zrezygnujcie),
*przyprawa do kurczaka,
*olej rzepakowy,
*sok z plasterka cytryny,
*dodatkowo: parę listków ręcznika papierowego oraz patyczki do szaszłyków.

Filety z kurczaka, myję, osuszam na ręczniku papierowym oraz pozbawiam zbędnych błonek. Następnie kroję je w większą kostkę i wkładam do miski.

Paprykę oraz cukinię również myję. Cukinię kroję w plasterki, które przepoławiam, a paprykę w średniej wielkości kawałki i wszystko razem przekładam do pokrojonego kurczaka.

Warzywa i mięso doprawiam do smaku oraz skrapiam sokiem z cytryny i olejem. Mieszam i wkładam na przynajmniej parę godzin do lodówki. Po tym czasie wszystko wyjmuję i nakładam naprzemiennie na patyczki do szaszłyków oraz układam w nagrzanym grillu elektrycznym (można także je zrobić w piekarniku lub na patelni grillowej) i piekę około 15 minut. Jeśli przyrządzacie je w piekarniku to oczywiście czas się wydłuży do około 30 minut w temperaturze 180-200 stopniach najlepiej na termoobiegu.

Szaszłyki idealnie pasują do grillowanych połówek ziemniaczanych. Mimo wszystko wychodzą smaczne przy zachowaniu lekkości. Jest to danie pozbawione glutenu i laktozy i polecam na końcu diety łatwostrawnej.