Hej, jak się macie? Taram, moje bezglutenowe pierogi z kapustą kiszoną, pieczarkami oraz suszonymi grzybami są gotowe! 🙂💪 Już leżakują w zamrażarniku i tym samym zagoszczą na świątecznym stole. Mocno ściskam 🙂❤️
Na ciasto pierogowe zużyłam (powyżej 72 sztuk):
*600 g Schär miks B (mix Bread-chlebowy),
*500 ml wrzącej wody,
*4 łyżki oleju rzepakowego,
*0,5-1 łyżeczkę soli,
*Dodatkowo: odrobinę mąki do podsypania w czasie zagniatania ciasta (Mehl Farine od Schär), folię aluminiową i woreczki śniadaniowe.
Natomiast na farsz wykorzystałam:
*1 kg kiszonej kapusty z marchewką,
*1 kg pieczarek,
*4 garstki suszonych grzybów,
*1 średniej wielkości cebulę,
*Dodatkowo: odrobinę oleju rzepakowego, wrzątku oraz wody.
Zaczynam od przygotowania farszu.
Suszone grzyby przekładam do większej miski, a następnie wlewam wrzątek, które pozostawiam do momentu nasiąknięcia.
Pieczarki wstępnie oczyszczam i zaraz potem kroję w plasterki.
Cebulę obieram oraz drobno szatkuję.
Natomiast kiszoną kapustę, którą wcześniej odcedziłam, kroję.






Na rozgrzanej patelni z niewielką ilością oleju rzepakowego podsmażam cebulę, potem pieczarki i wraz z kiszoną kapustą umieszczam w większym garnku.
Do masy wlewam wodę powstałą z namaczania grzybów i dodaję poszatkowane grzyby.
Kiszoną kapustę duszę do miękkości i w momencie kiedy będzie odpowiednia, a w razie potrzeby dolewam wodę i pozostawiam do późniejszego wykorzystania.
W tym momencie przygotowuję ciasto na pierogi.
Do miski w robocie kuchennym wsypuję odmierzoną mąkę wraz z solą i uruchamiam sprzęt oraz powoli wlewam wodę, a na sam koniec olej i kiedy ciasto będzie elastyczne jeszcze parokrotnie ręcznie zagniatam.
Ciasto pierogowe pozostawiam pod przykryciem do odpoczęcia.










Nieco później z niego odkrawam kawałki, które rozwałkowuję na desce i kulistą formą wykrawam kółka. Następnie na środek ciasta umieszczam łyżeczkę farszu i starannie sklejam pierogi, które dodatkowo ozdabiam widelcem.
Gotowe pierogi przykrywam czystą, bawełnianą ściereczką.
Pierogi bezglutenowe umieszczam na foli aluminiowej w zamrażarce na co najmniej 1 godzinę. Po tym czasie pierogi wkładam do woreczków śniadaniowych.
Są świetne i nie rozpadają się podczas gotowania.