Hej, dziś wybierając się do sklepu byłam przekonana, że przygotuję rosół, jednak zmieniłam zdanie i tym samym powstał obiad prosto z piekarnika 💪 Zapraszam na ketchupowo-miodowe skrzydełka z kurczaka, którym towarzyszą ziołowe ziemniaki oraz mizeria ogórkowa. Jak było u Was? Trzymajcie się ciepło 😘

Na pyszne skrzydełka zużyłam:

*1 kg skrzydełek z kurczaka,
*6 czubatych łyżek ketchupu pikantnego,
*2 czubate łyżki miodu,
*1-2 łyżki oleju rzepakowego,
*2 łyżeczki bezglutenowej przyprawy do drobiu,
*1 łyżeczkę czerwonej papryki słodkiej bez śladowej ilości glutenu,
*0,5 łyżeczki soli,
*2 łyżeczki soku z cytryny,
*startą skórkę z połowy cytryny,
*mały kawałek imbiru,
*Dodatkowo: ręcznik kuchenny papierowy i papier do pieczenia.

Natomiast na ziołowe ziemniaki wykorzystałam:

*1,5 kg ziemniaków typu nadającego się do pieczenia,
*1-2 łyżki oleju rzepakowego,
*2 łyżeczki bezglutenowej przyprawy do ziemniaków,
*1 łyżeczkę oregano bez glutenu,
*1 łyżeczkę bezglutenowej bazylii,
*0,5 łyżeczki soli.

W mojej wersji mizeria to nic innego jak:

*2 większe ogórki,
*2 czubate łyżki jogurtu naturalnego bez laktozy,
*mały kawałek pora (na początku diety łatwostrawnej zrezygnuj z niego i zastąp np. koperkiem),
*szczypta soli.

Skrzydełka z kurczaka myję, osuszam na ręczniku papierowym oraz wstępnie oczyszczam.

Następnie z mięsa odcinam lotki i zaraz potem kroję na połowę.

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

Skrzydełka przekładam do większej miski, a pozostałości (lotki) do woreczka śniadaniowego i zamrażam (nadadzą się do wywaru mięsnego).

Do mniejszej miseczki wlewam zarówno ketchup, miód oraz wsypuję wszystkie ww. przyprawy.

Natomiast imbir obieram łyżeczką, a cytrynę sparzam i ścieram na małych oczkach oraz wraz z olejem łączę z przyszłą marynatą, którą wcieram skrzydełka.

Drób umieszczam w lodówce i przechowuję przez co najmniej 1godzinę.

Aby nie próżnować ziemniaki obieram, myję, kroję w ćwiartki oraz starannie łączę z przyprawami i olejem.

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

Ogórki obieram, także myję i kroję w plasterki, a por po umyciu drobno szatkuję.

Mizerię solę i pozostawiam do zmięknięcia.

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

Po upływie ww. czasu na czarnej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia skrzydełka polewam marynatą (część z niej pozostawiam do późniejszego wykorzystania) i wraz z ziemniakami wstawiam do nagrzanego piekarnika na około 180 stopni w termoobiegu i piekę wraz z ziemniakami 40 minut (po upływie 20 obracam skrzydełka i smaruję marynatą).

Na samym końcu mizerię łączę z jogurtem naturalnym.

To smaczny obiad, który polecam na zakończenie diety łatwostrawnej bezglutenowej i pozbawionej laktozy.