,,Pomidorowa z: mini pulpecikami, curry i papryką,,

Cześć, co pysznego pichcicie? 🤔 Dzisiaj delektuję się: pomidorową ze świeżych pomidorów, papryką oraz mini pulpecikami, pachnącą curry oraz cynamonem 🥰😋 Oczywiście tak jak zawsze: bez glutenu i latozy i zgodnie z zasadą: zero waste 💪 To wszystko dzięki: http://www.Frisco.pl, który niejednokrotnie uratował mnie w czasie rekowalescencji ❤️❤️❤️

Na średniej wielkości garnek wykorzystałam:

*300 g mięsa mielonego z udźca indyka,
*300 g mrożonej włoszczyzny (niestety kupne bardzo często zawierają mąkę pszenną, która ma służyć nie sklejaniu się produktu, u mnie to mieszanka: marchewek, selera korzeniowego oraz pietruszki pokrojonej w większą kosteczkę),
*3 dojrzałe pomidory malinowe,
*1 mniejsza czerwona papryka lub połowa większej,
*2 ząbki polskiego czosnku,
*1 pęczek zamrożonych młodych liści rzodkiewki,
*ogonki z pęczku koperku również zamrożone,
*5 cm kawałek świeżego imbiru,
*8 łyżek bezglutenowego ryżu (u mnie typu basmanti),
*2 listki laurowe bez glutenu,
*6 ziarenek bezglutenowych ziela angielskiego,
*3 łyżeczki curry bez glutenu (na początku diety łatwostrawnej zrezygnuj z niego i zastąp imbirem),
*2 łyżeczki soli,
*0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej bez glutenu,
*0,5 łyżeczki bezglutenowego cynamonu,
*0,5 łyżeczki przyprawy do indyka bez glutenu,
*woda,
*dodatkowo: parę listków świeżej bazylii i ewentualnie 1-2 łyżki łagodnego ketchupu.

Nadmiar warzyw (niespleśniałych) przeważnie mrożę. Wcześniej obieram, myję, czasem sparzam i kroję w kosteczkę. Przekładam do woreczków śniadaniowych, które używam wielokrotnie.

W garnku wlewam wodę i dodaję: liście laurowe oraz ziarenka ziela angielskiego i kiedy dojdzie do zagotowania dokładam: zamrożone warzywa (włoszczyzna, ogonki koperku, liście rzodkiewki) i ząbki czosnku oraz kawałek imbiru.

Gdy warzywa będą miękkawe wsypuję ryż i pokrojoną paprykę.

Mięso mielone doprawiam przyprawą do indyka i na chwilkę odstawiam.