Na dzisiejszy milusiński dzień lecz nie tylko polecam łatwe z ogólnie dostępnych składników ciasto z truskawkami 🥰😋 Oczywiście nie zawierające zarówno glutenu jak i laktozy 💪 To komu mam ukroić? 🤔
Na średniej wielkości ciasto wykorzystałam:
*1 szklankę mąki kukurydzianej certyfikowanej,
*0,5 szklanki mąki ryżowej certyfikowanej,
*1/3 (100 g) szklanki brązowego cukru trzcinowego nierafinowego,
*1 opakowanie cukru cytrynowego bez glutenu (nie jest to konieczne),
*1 czubata łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia,
*szczypta soli,
*5 jajek klasy M z wolnego wybiegu,
*trochę więcej niż 0,5 szklanki oleju rzepakowego,
*1/3 szklanki 1,5% mleka bez laktozy,
*20 sztuk mrożonych truskawek bez glutenu,
*dodatkowo forma silikonowa średniej wielkości oraz cukier puder, którym można posypać ciasto.
Do misy robota kuchennego wbijam białka i wraz ze szczyptą soli ubijam na sztywną pianę.
Pod koniec miksowania wsypuję oba cukry i zaraz potem pojedynczo żółtka, mąki oraz proszek do pieczenia.
Masa jest gęsta i dlatego powoli dolewam mleko i na samym końcu olej.
Trzeba je dłużej miksować aby było puszyste.
Ciasto wyszło rzadsze lecz takie ma być.
Przelewam je do formy silikonowej i układam w dowolnej kombinacji truskawki lekko dociskając.
Ciasto wstawiam do nagrzanego piekarnika na 180 stopni na funkcji termoobieg i piekę do 30 minut.
Po wystudzeniu kroję je w kawałki.

Jest pyszne, mięciutkie i niezbyt słodkie.
Idealnie będzie pasowało także np: z jabłkami.
