Stało się! Niestety zabrakło mi pieczywa… Nie czekając znalazłam ciekawy przepis na: Paleostrefie i upichciłam: bezglutenowe, gryczane podpłomyki 🥰 Oczywiście nie będąc sobą również przekszałciłam go po swojemu i… zakochałam się 🥰 Są rewelacyjne gdy chcesz szybko zjeść kanapkę 😋 Pachną obłędnie i idealnie pasują na diecie łatwostrawnej jako smaczny dodatek do innych dań 😋

Orginalny przepis znajduje się w:

Mój przepis inspirowany powyższym na 3 średniej wielkości podpłomyki to:
*5 łyżek mąki gryczanej, certyfikowanej i odrobinę do podsypania podpłomyków,
*1 czybata łyżka zmielonego siemienia lnianego,
*3 łyżki ciepłej, przegotowanej wody,
*50 ml wody,
*1 łyżka oleju rzepakowego,
*szczypta soli,
*szczypta pieprzu.
Do siemienia lnianego dodaję ciepłą wodę i mieszam oraz na chwilkę zostawiam.
Po tym czasie w odrębnej misce wsypuję: mąkę gryczaną oraz przyprawy i wszystko razem mieszam łyżką. W mące robię ,,dołek,, i dodaję do niego: siemię lniane, wodę, olej oraz zagniatam na jednolite ciasto (jeśli jest lepiące podsypuję je mąką).

Zwilżonymi rękoma odrywam kulki, które spłaszczam (można rozwałkować) i przekładam na rozgrzaną suchą patelnię gdzie ,,podpiekam,, na rumiano (możliwe są małe przypalenia).

