Cześć 🙂
Zastanawiałam się czy na diecie łatwostrawnej można zjeść np. pizzę? 🤔 Sklepową zdecydowanie odradzam. Co innego domowa,zatem postanowiłam upiec własną 😋 Ogłaszam sukces 😍 Wyszła pyszna, niskotłuszczowa, z drobiową wędliną, bez sera oraz cebuli (moja część jest po lewej) 😋💪 Można? Oczywiście, że tak 🙂🤗😘

Na blaszkę ciasta wykorzystałam:
*3 szklanki mąki pszennej,
*opakowanie suchych drożdży,
*2 łyżki oleju,
*1 szklanka ciepłej przegotowanej wody,
*1 łyżeczka cukru,
*szczypta soli,
*2 łyżki ziół prowansalskich.
Dodatkowo:
*odrobina oleju do wysmarowania formy.
Mąkę przesiewam i wsypuję do miski, dodaję drożdże, szczyptę soli oraz wsypuję zioła, cukier. Mieszam suche składniki łyżką. Następnie dodaję olej i wodę oraz zagniatam ciasto do momentu aż nie będzie się lepić do stolnicy. Ciasto rozwałkowuję oraz wykładam na wysmarowanej blaszcze do piekarnika. Następnie smaruję sosem, posypuję ziołami, a potem dodaję wybrane składniki i piekę 20-25 stopni w 200 stopniach na termoobiegu.
Sos to:
*2 pomidory,
*odrobina ketchupu,
*sól,
*pieprz,
*zioła prowansalskie.
Pomidory myję, sparzam, obieram ze skórki i miksuję. Doprawiam ketchupem oraz przyprawami i ziołami.
Moje dodatki są następujące:
*parę plasterków drobiowej dobrej jakości wędliny,
*2 duże pieczarki,
*parę zielonych oliwek,
*pomidor.
Wędlinę układam na pizzy, następnie oliwki i pieczarki, (oraz pomidora sparzam i obieram ze skórki) kroję w cieńkie plastry.
Pizza wychodzi sycąca. Jednym kawałkiem się już najadłam. Jak Wasze doświadczenia z fast-foodami na diecie? 🤔
