Cześć, wczoraj na deser upiekłam smakowite cytrynowe ciasteczka serowe według przepisu Woli Wójcik czyli Kulinarnej Wioli 🥰 Serdecznie dziękuję ❤️ Nie byłabym sobą, gdybym sztywno trzymała się podanych składniów i w ten sposób powstały bezglutenowe słodkości 😋 Wszystkim życzę przyjemnego wieczoru 😘
Orginalny przepis Wioli Wójcik/Kulinarnej Wioli znajduje się w:
Natomiast ja na 2 blaszki ciasteczek zużyłam:
*230 g sera białego półtłustego bez laktozy,
*170 g mieszanki Multi Mix Bezgluten (uniwersalnej) plus odrobina do podsypania ciasta w czasie zagniatania i rozwałkowania,
*100 g masła,
*3 łyżki cukru pudru,
*1 czubata łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia,
*skórka z całej cytryny,
*szczypta soli,
*Dodatkowo: odrobina cukru pudru do posypania ciasteczek, wrzatek oraz papier do pieczenia.
Masło wcześniej wyjmuję i kroję w większe kawałki.
Cytrynę porządnie szoruję i wyparzam we wrzątku oraz na najmniejszych oczkach trę, a resztę przechowuję w lodówce.
Wszystkie suche i mokre składniki przekładam do misy robota kuchennego oraz uruchamiam sprzęt.
Ciasto dodatkowo ręcznie zagniatam podsypując je jednocześnie mąką.
Dzielę je na 4 mniejsze części i na posypanej mąką desce rozwałkowuję placki ciasta (polecam nie za grube).
Foremkami wykrawam ciasteczka, które układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do nagrzanego piekarnika na ok 170 stopni na funkcji termoobieg i piekę do momentu przyrumienienia czyli 20-25 minut.
Ciasteczka studzę na kratce do pieczenia oraz posypuję cukrem pudrem.

Rozeszły się w ekspresowym tempie, także spróbujcie.